poniedziałek, 25 maja 2020

Turkuć podjadek

 Mały owad a jakie szkody wyrządza w ogrodzie, wypadło mi kilka krzaków truskawek, dwie sadzonki brokułów, jeden kalafior, po odsłonięciu ogórków, całe poletko przeryte. Szoook. No ale można się było tego spodziewać. W zeszłym roku upolowane około 60 sztuk, złapane i wywiezione daleko w pole. O ile rok temu sama latałam jak przetrącona i łapałam szkodniki, tak w tym roku z konewką chodzi mój mąż. Łapie je na wodę z płynem Ludwik. Jak narazie sposób sprawdzony i skuteczny. A co na grządce z ogórkami, chyba nie jest tak źle, ładnie wzeszły i nie powypadały z rządków. Hehe, trzeba było słuchać mamy a nie urządzać wyścigi z sąsiadami działkowymi. Ziemniaczki też okopane, rosną i cieszą oko, ale jeszcze zapowiadają przymrozki więc do końca maja muszą być pod agrowłókniną.






czwartek, 7 maja 2020

Gdzie się podziały....moje ogórki...

Po co mi to było??? Wszyscy to i ja...i czym się skończyło. Odkryłam agrowłókninę, żeby oplewić ogórki i płakać mi się chce, pusto, część zjadły turkucie, część nasion sparciała. koniec kwietnia i początek maja był wyjątkowo zimny i ogóreczki nie wzeszły. A mówiła mama "ogórki siejemy w wigilię św. Stanisława" nie wcześniej, bo kto sieje przed wigilią Stanisława to z ogrodu będzie trawa...wróciłam do domu i postanowiłam czekać do 7 maja, teraz tak jak trzeba. Dwa dni wcześniej namoczyłam nasiona w mleku (niby tracą goryczkę przy późniejszym owocowaniu). Poodcinałam denka od kubeczków plastikowych i zabrałam się od roboty. Pewnie zapytacie po co kubeczki - przed turkuciami, mam nadzieję że chociaż trochę kubeczki ochronią przed zjedzeniem nasion a później i korzonków ogórków. Dosiałam Octopusy, Juliany, Śremskie i Soplice. Mam nadzieję, ze tym razem będzie lepiej, chociaż drżę, bo jeszcze zimni ogrodnicy przede mną. Po prawie 3 tygodniach przyszedł czas na odkrycie cebuli, zaczyna powoli łamać szczypior pod ciężarem agrowłókniny a to jeszcze nie ten czas, aby zakończyć okres wzrostu. Po odkryciu oplewiliśmy i napowietrzyliśmy trochę glebę. Tak na moje skromne oko, zapowiada się dobry rok na cebulę. 

 




niedziela, 3 maja 2020

Majóweczka!!!

 Jak ja lubię ten czas, cisza, spokój, leżaczek ...no i oczywiście biegające moje chłopaki i grill. Sezon czas start!!! Roślinki rosną, jedyny minus, prawie w ogóle nie pada i trzeba podlewać!!!Dobrze że w końcu woda jest i można podłączyć wąż, a nie latać z bańkami z domu. Zapomniałabym, dokupiłam kolejne cebulki lilii, wydaje mi się, że niestety te posadzone jesienią nie wyrosły... bywa!!! Może chociaż te latem będą cieszyły oko!!!








wtorek, 28 kwietnia 2020

Zakupy w internecie...

Chodziłam, szukałam, pieliłam....i co i nic. Nie ma moich lilii więc postanowiłam kupić kilka nowych cebulek i dosadzić. Tyle tylko że u mnie z kupowaniem roślin jest gorzej niż z kupowaniem ubrań. Tu granicy brak. Na pierwszy rzut poszedł niezawodny sklep (dwa pierwsze zdjęcia)Florexpol https://florexpol.eu/. Zimą kupowałam nasiona warzyw które posiałam w kwietniu, wzeszły wszystkie, więc postanowiłam kupić kilka cebulek lilii. Cena niewielka a radość ogromna!!! Na liliach się nie skończyło, dokupiłam jeszcze kilka cebulek mieczyków w kolorach: różowym, brzoskwiniowym, czarnym. Najważniejsze w końcu znalazłam długo szukaną winorośl Winorośl Nadieżda Azos, o podłużnych fioletowych owocach. Drugim sklepem, w którym lubię kupować cebulki i sadzonki kwiatów i roślin ozdobnych jest Benex https://cebule-kwiatowe.pl/. Rewelacyjna i szybka obsługa i zawsze tak jak w przypadku Florexpolu gratis. W Benexie apogeum, zaszalałam, dobrze że mojego małża nie było przy odbieraniu paczki, bo by się po głowie popukał ;p. Same wspaniałości, cebulki lilii azjatyckich, drzewiastych, orientalnych , floksy, mieczyki. Ale na tym nie koniec. Po przeglądzie rabaty z borówkami okazało się, że dwie po zimie wypadły, i trzeba je uzupełnić o nowe sadzonki. Znalazłam nowinkę, różową borówkę - PINK Lemonade. W tym roku małe szanse że pojem owoców, ale może w przyszłym roku może, może... dokupiłam jeszcze Borówkę amerykańską Spartan, Jagodę kamczacką Wojtek, Budleję Dawida Royal Red. Sadzonki kupiłam na allegro z polecenia z jakiejś grupy ogrodniczej na fejsie, i szczerze nie żałuję, świetnie zapakowane, jakoś bardzo dobra, szczerze polecam (ostatnie zdjęcie)





sobota, 25 kwietnia 2020

Pierwsze siewy!!!

 No i przyszedł czas na pierwsze zasiewy!!!!Nareszcie jak jak lubię ten czas!!!! Marcheweczka, buraczki, pietrucha już czekają w pudełeczku na swoją kolej. Ale od początku... W środę ta część działki, która nie została przerobiona ręcznie została spulchniona glebogryzarką dwa razy. Trochę sucho było przez ostatnie dni, więc lepiej było wjechać traktorkiem i to przerobić. Hmmm, jak już zrobione to czas działać dalej!!! Dzisiaj po wcześniejszym zaplanowaniu sadzenia i siania, co gdzie przy czym i w którym miejscu ruszyliśmy z moim lubym do działania. w tym roku postawiłam na nasiona na taśmie. Zakupiłam je w sklepie https://sklep.swiatkwiatow.pl/. Polecam i to bardzo, świetna obsłucha, ceny konkurencyjne, szybka wysyłka. A czy nasiona będą dobre okaże się we wrześniu. Tradycyjnie buraczki to CZERWONA KULA - Polan, Pietruszka Halblange z hydrożelem, Marchewka Flakkese 2 i Nanejska. Miałam na tym zakończyć swój dzień, ale jak zobaczyłam, że wszyscy wkoło sieją OGÓRKI, to postanowiłam dołączyć do zacnego grona. I w taki o to sposób zasiałam jeszcze dodatkowo 3 rządki ogórków, w tym roku postawiłam na Octopusa, Śremskiego, Polana, Cornichon de Paris, Soplice. W domu w doniczce został jeszcze ogórek chiński, zobaczymy co z niego wyrośnie??? Ale za wcześnie jest jeszcze  na sadzenie do gruntu. Cudowne zmęczenie!!!! Nasiona zasiane, oznaczone, podlane i nakryte agrowłókniną jak cebulka, niech teraz rośnie spokojnie przez 3-4 tygodnie bez zaglądania!!!




sobota, 18 kwietnia 2020

Święta, święta i po świętach....

Ten rok działkowca zaczął się wyjątkowo dziwnie, epidemia Covid - 19, zakaz wychodzenia, przemieszczania się no i w końcu samotne święta....jakoś tak ciężko przywyknąć do takiej rzeczywistości. Ale już minęły i chwała za to. Czas na działanie a nie na użalanie się nad sobą. Działka się sama nie posieje i nie posadzi. Dziś sobota więc na pierwszy rzut idzie cebulka. Nasiona cebuli dymki kupiłam już w lutym, jak tylko się pokazały w ogrodniczym od razu zakupiłam właściwą ilość. w tamtym roku nie udało mi się posadzić nic, bo za późno się obejrzałam z zakupem. Za to w tym roku istny szaaał. Zakupiłam WOLSKĄ, SOCHACZEWSKĄ i BIAŁĄ. Na etykietach były różne oznaczenia I, II, III, IV - to oczywiście rozmiary. Im mniejszy rozmiar tym lepsza do sadzenia. Ja jako początkujący ogrodnik wybrałam rozmiar II. Przed posadzeniem prawie dwa miesiące wisiały w worku u rodziców i przechodziły proces "pędzenia". Zawieszone były nad piecem w kotłowni i suszyły się powolutku czekając na swój czas. Czemu służy taki zabieg? W uprawie cebuli jest to bardzo ważny proces, który ma za zadanie dosuszenie cebuli przed posadzeniem. Nasiona cebuli przechowywane są przeważnie w chłodni, więc po przywiezieniu do sklepu i zakupie należy ją dosuszyć. Takie suszenie gwarantuje nam to, że cebula nie będzie wybijała w tzw. "bąki"- nie będzie zakwitała. Przed posadzeniem wypędzone nasiona cebuli zaprawiłam zaprawą nasienną T75 (różowa), która ma za zadanie ochronę przed chorobami grzybowymi. Grządki pod cebulę przekopaliśmy z moim małżem, w każdą wsypałam obornik bydlęcy i zabrałam się do pracy. Cebulkę sadziłam tak, aby 1/3 cebulki wystawała nad ziemię. Posadzone, podlane, nakryte agrowłókniną. Teraz niech spokojnie rośnie. A co na rabatach kwiatowych???Powoli do życia budzą się szafirki, tulipany botaniczne, mini irys, cebulica i królowa ogrodu - cesarska korona!!!










piątek, 3 kwietnia 2020

Zaczynamy hartowanie

 Pogoda dopisuje, marzec i kwiecień wyjątkowo piękny w tym roku więc czas zacząć hartowanie roślinek. Pomidorki popikowane do osobnych kubeczków, zasilone i rosną powoli. Oby do 15 maja wytrzymały. No cóż gdyby nie moja pospieszałość i trzymanie się zasady 15x15x15 czyli 15 marca siejemy, 15 kwietnia pikujemy i 15 maja sadzimy nie miałabym problemu, ale ...jak zawsze muszę wyjść przed szereg i zrobić coś za wcześnie. Muszę przyznać, że nasionka zamówione na https://pomidorowadolina.pl/ powschodziły cudownie i wszystkie krzaczki rosną całkiem całkiem. Także ten tego, już wiem, gdzie zamówię nasiona na przyszły rok.




sobota, 28 marca 2020

No i mamy marzec!!!

Słoneczko zagląda coraz częściej, aż chce się żyć!!!Ale do rzeczy....co na działce. W tym roku postanowiłam wszystko zrobić zgodnie z wcześniej wykonanym planem, a co. Na kartce rozrysowałam sobie i opisałam co gdzie posadzę i co obok czego może rosnąć. Zakupiłam mini tunel na nowalijki. Przygotowałam rozsady, które jak widać na zdjęciu już rosną w kubeczkach. Na działce oplewiłam truskawki, po łagodnej zimie rzucił się mokrzec i praktycznie nie było widać krzaków truskawek....Po opieleniu zasiliłam je nawozem do truskawek i drzewek owocowych Florowit. Podsypałam też nim maliny a co, niech się wzmocnią po zimie. Borówki delikatnie odkryłam z otuliny zimowej i podsypałam nawozem zakwaszającym glebę Biopon. Chyba to już ten czas, bo zaczynają pączkować. Ścięłam mocno budleje, praktycznie przy samej ziemi, hortensje też skróciłam. Mam nadzieję, że zakwitną. A co na moim poletku kwietnym....Nieśmiało wychylają się tulipany, krokusiki, cebulica i oczywiście szachownica. Róże zakupione w "B" mają się też całkiem nieźle, wypuszczają nowe przyrosty, oby mróz wiosenny ich nie ściął. Puki co grzeją się jeszcze pod zimową pierzynką.










sobota, 29 lutego 2020

Mini Szklarenka

Czas przygotowań do wiosennych siewów czas zacząć. Jak już wcześniej pisałam, rośliny typu seler, por, kapustne wysiane, niektóre z nich już kiełkują inne jeszcze nie. Dzisiaj przyszedł czas na sianie pomidorków i kwiatów. Nasiona zakupiłam w sklepie https://pomidorowadolina.pl/. Mają bardzo fajną ofertę pomidorków, oczywiście pokusiłam się też o paprykę gigant i ogórka wężowego. zobaczymy co z tego wyrośnie. Pomidorki postanowiłam wysiać na początek w pojemnikach zbiorczych. Później przesadzę je do pojedynczych pojemników. Pozostałe warzywka zakupiłam w sklepie https://sklep.swiatkwiatow.pl/, mają bardzo bogatą ofertę i co ważne promocje też się zdarzają. Oprócz tego sklepu nasionka zakupiłam również w https://florexpol.eu/. Jestem miło zaskoczona przesyłką i miłym gratisem w postaci nasionek. Pewnie jeszcze będę zamawiała u nich rośliny cebulowe.
Z moim pomocnikiem wysialiśmy aksamitki i cynie, z tym że zostawiłam trochę nasion na kwietny zagonik ;)


poniedziałek, 10 lutego 2020

Idzie luty....

Zima dla ogrodnika amatora nie oznacza nudy. Powoli czas zacząć przygotowania do wiosny. Ale od czego zaczynamy? Multiplaty, mini doniczki, nasiona zakupione, zastanawiam się nad zakupem szklarni do pokoju. A zapomniałam tez o specjalnej ziemi do siewek, taką też zakupiłam. Jakie nasiona należy posiać na rozsadę w lutym? Tu należy wymienić: selera, pora, bakłażany oraz kapustne. Mają one długi czas wegetacji. Pomoc małego ogrodnika bezcenna!!!