Jak ja lubię ten czas, cisza, spokój, leżaczek ...no i oczywiście biegające moje chłopaki i grill. Sezon czas start!!! Roślinki rosną, jedyny minus, prawie w ogóle nie pada i trzeba podlewać!!!Dobrze że w końcu woda jest i można podłączyć wąż, a nie latać z bańkami z domu. Zapomniałabym, dokupiłam kolejne cebulki lilii, wydaje mi się, że niestety te posadzone jesienią nie wyrosły... bywa!!! Może chociaż te latem będą cieszyły oko!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz