sobota, 18 maja 2019

SADZIMY!!!



Pobudka, czas wstawać i ruszamy na bazarek. Oszalałam, sobota, zamiast spać i się relaksować ruszam po ziele na targ. No ale jak mus to mus. Szanowny mąż wyjeżdża, ale damy radę. Mam pomoc 😉. Przyjechał do mnie tata, który mam pomóc w zbudowaniu kompostownika. Plan na dzisiaj wykonany, zmęczona jestem masakrycznie. Ale posadziłam już pomidorki (które przywiózł dla mnie tata). Kupiłam pory, selery, kapustę, kalafiory. Na razie bez szaleństwa wzięłam jedynie po 10 sadzonek, bo nie wiem czy coś z tego będzie. A zapomniałam, ogóreczki też już zasiane!!! 


środa, 15 maja 2019

Pierwsze zbiory ;)

Pierwsze zbiory ;)


Ziele mnie pokonało....majowe opady deszczu przyczyniły się do szybkiego wzrostu ziela. MASAKRA!!! Dwa dni pielenia i sterta zielska wyrwanego z truskawek ale jak trzeba to trzeba. Z małym pomocnikiem praca poszła szybko. Efekt jednak był taki, że nie mogę się ruszać, dosłownie. Wszystko mnie boli i wszystkie mięśnie czuję!!!! Ale przyjemne jest to, że mamy już pierwsze zbiory, sałata, rzodkieweczka i truskaweczki ;) mniam!!!! Co więcej się dzieje na moim poletku???Wszytko kiełkuje i całe szczęście pod agrowłókniną nie ma zielska ufff. W sobotę wybieram się na bazarek po sadzonki selerów, porów, kalafiorów. Ubolewam, że nie mam cebulki, ale cóż za późno się zdecydowałam na działeczkę. 

niedziela, 5 maja 2019

Początek przygody z ogrodnictwem.



Skąd pomysł na bloga o ogrodnictwie i moje zainteresowanie tym tematem...???
Od małego dziecka każde wakacje i wolną chwilę spędzałam na wsi u babci, tym żyłam i to uwielbiałam robić odkąd pamiętam. Gdy okazało się, że jest wolna działka na ogródkach działkowych ROD bez zastanowienia zdecydowałam się na dzierżawę. Cóż...moja druga połowa na mój pomysł zareagowała i tu nastąpiła moja konsternacja, dość entuzjastycznie!!!!!
Działka 3,5 ara a na niej jedynie truskawki, maliny, czosnek i nic więcej...ehh. 1 maja zamówiona glebogryzarka i zaczynamy!!!! Tego dnia na pierwszy rzut poszła marchewka, pietruszka, buraczki, fasolka szparagowa i bób. Ogórki posieję w sobotę, bo  jeszcze za wcześnie i czekamy.